Co wiemy na pewno, to to, że za dwa dni w sobotę na przejazd przez miasto na lotnisko musimy przewidzieć co najmniej godzinę. Między szesnastą, a siedemnastą Bogota jest niemiłosiernie zakorkowana. Miasto ma ponad 8 milionów mieszkańców i każdy chce gdzieś wrócić.
W Destino Nomada spotkaliśmy dwójkę Polaków, których w tym samym miejscu poznaliśmy 3 i pół tygodnia wcześniej. My w tym czasie objechaliśmy Kolumbie, a oni ambitnie Ekwador i trochę Peru. Z opowieści wynika, że oni głównie spędzili czas w autobusach. Właśnie wrócili z Cali. Nigdy nie wybrałbym się do Cali - strata czasu, .... ale tam przyjeżdżąją autobusy z Ekwadoru.
Podczas wieczornego spaceru odkryliśmy nieznany nam kącik w naszej dzielnicy - mocno alternatywny. Natomiast w Katedrze był otwarty koncert muzyki chóralnej. Mocno klasycznej.
Zuzia stwierdziła, że już dobrze się tu czuje i nic ją nie dziwi, ani nie drażni.